Wyobraź sobie, że…
Masz dobrze prosperujÄ…cÄ… agencjÄ™ kreatywnÄ… i potrzebujesz zatrudnić mistrza lub mistrzyniÄ™ sÅ‚owa. InformacjÄ™ o wakacie puszczasz w Å›wiat i 30 CV później trafiasz na bystrÄ… i utalentowanÄ… copywriterkÄ™, która chce dołączyć do Twojego ZespoÅ‚u. Już widzisz, jak razem malujecie sÅ‚owami i wygrywacie przetarg za przetargiem. Już czujesz tÄ™ dumÄ™ i zazdrość konkurentów, gdy w reklamach najwiÄ™kszych marek bÅ‚yszczÄ… Wasze slogany. Marzenie o idealnym pracowniku nareszcie siÄ™ speÅ‚niÅ‚o! Mija miesiÄ…c. Twoja nowa, Å›wietnie rokujÄ…ca pracownica przychodzi do Ciebie i trochÄ™ niepewnie oznajmia, że… dostaÅ‚a propozycjÄ™ pracy u prezydenta. Milczysz. Historia nauczyÅ‚a CiÄ™, że temu panu siÄ™ nie odmawia.

Co zrobisz?
JeÅ›li mieszkasz w Polsce i akurat zbliżajÄ… siÄ™ wybory prezydenckie, jest szansa, że wejdziesz na fejsa i – niezależnie od swoich poglÄ…dów politycznych – wykrzyczysz, jak bardzo nienawidzisz aktualnie urzÄ™dujÄ…cej gÅ‚owy paÅ„stwa. Być może swoje frustracje wylejesz także na nielojalnÄ… copywriterkÄ™ – w koÅ„cu tyle pracy wÅ‚ożyÅ‚eÅ› w to, żeby jÄ… pozyskać i wdrożyć, a ona CiÄ™ najzwyczajniej w Å›wiecie wystawia! A potem obudzisz siÄ™ dyszÄ…cy i zlany potem, powtarzajÄ…c sobie pod nosem: „uspokój siÄ™, to tylko zÅ‚y sen, w tym kraju najlepsi copywriterzy nie uciekajÄ… do sztabów wyborczych”.

Rekrutacja pod pretekstem Jeśli mieszkasz w Anglii lub USA (lub po prostu śledzisz tamtejsze kreacje rekrutacyjne) jest możliwe, że kilka lat temu słyszałeś o tej historii. Z początkiem 2011 r. copywriterka, która od miesiąca pracowała w agencji POKE w Londynie, dostała ofertę pracy dla Baracka Obamy. Robotę przyjęła, a jej pracodawca nie tylko to z dumą zaakceptował, ale też w sprytny sposób wykorzystał ten fakt w nowej rekrutacji. Jak to zrobił?

furfaceboy_okay W sieci pojawiÅ‚a siÄ™ wtedy humorystyczna strona rekrutacyjna „Obama Stole Our Writer” (dziÅ› już niestety nie dziaÅ‚a) z informacjÄ… o kulisach rekrutacji. Tak, powiedziano wprost, że po pierwszym miesiÄ…cu pracownica zrezygnowaÅ‚a. I tak, powiedziano do kogo odchodzi.

W nowym ogÅ‚oszeniu, które zrobiono w iÅ›cie prezydenckim stylu, kandydaci na copywritera zostali także poproszeni o wykonanie 4 zadaÅ„. Odbiorca miaÅ‚ siÄ™ m.in. wcielić w prezydenta ObamÄ™ i napisać maila, w którym… przeprasza agencjÄ™  za podwÄ™dzenie jej pracownika. Kandydat na copywritera miaÅ‚ również zaproponować tytuÅ‚ książki dla wpÅ‚ywowych ludzi, która pomoże tonÄ…cemu w żalu i niepokoju prezydentowi odzyskać spokój. PeÅ‚nÄ… listÄ™ zadaÅ„ można zobaczyć po klikniÄ™ciu w grafikÄ™ poniżej.

obama stole our writer

Źródło: http://www.boostagents.com/news/recruiting-is-pretty-fun/

Yes You can
Być może sobie teraz myÅ›lisz: „Wszystko fajnie, ale moi pracownicy nie odchodzÄ… do prezydenta Obamy, tylko do konkurencji. Przecież nie bÄ™dÄ™ o tym gadać w ogÅ‚oszeniu!” Tu jednak nie chodzi o mówienie o konkurencji, ale o znalezienie odpowiedniego pretekstu do rozmowy z kandydatem. Za bardzo przywykliÅ›my bowiem do ogÅ‚oszeÅ„, które sÄ… sformuÅ‚owane wedÅ‚ug schematu: „firma X szuka kandydata/kandydatki na stanowisko Y”. Jak możemy oczekiwać nowych efektów, skoro postÄ™pujemy ciÄ…gle w ten sam sposób?

Jeśli szukasz pomysłu na ciekawą kreację rekrutacyjną, zadaj sobie 3 proste pytania:

  • Dlaczego szukam nowego pracownika?
  • Jakie wydarzenia, osoby, miejsca i przedmioty bÄ™dÄ… w najbliższym czasie zwiÄ…zane z kandydatem, którego potrzebujÄ™ zatrudnić? Dlaczego?
  • Z czyjej perspektywy mogÄ™ opowiedzieć o rekrutacji? Dlaczego bÄ™dzie to interesujÄ…ce dla mojego odbiorcy?

Odpowiedzi zapisz i przegadaj je ze swoim Zespołem. Skoro ja mogłam znaleźć pretekst, żeby wrócić, Ty możesz znaleźć pretekst, żeby zostać. Zostać zauważonym przez kandydata.